Unia wygrywa w derbach klasa okręgowa NEWS Relacja by admin - 25 sierpnia 201927 sierpnia 20191 Sporo emocji przyniosły wczorajsze derby naszej Gminy pomiędzy Czarnymi Gorzyce a Unią Turza, które zakończyły się minimalnym zwycięstwem naszego zespołu 2:1. Do 60 minuty nic takich emocji nie zapowiadało, ale kontaktowa bramka dla gospodarzy wyzwoliła w nich dodatkowe zasoby energii i szczególnie w ostatnim kwadransie mogli oni przynajmniej doprowadzić do remisu. Spotkanie rozpoczęło się jednak od dobrej gry unitów, którzy już w 6 min. przeprowadzili składną akcję, ale Dariusz Pawlusiński po dośrodkowaniu Kamila Brzoski niepilnowany przez nikogo uderzył głową nad poprzeczką. W 13 min. bliski szczęścia był uderzający tuż zza pola karnego Piotr Glenc, ale piłka dosłownie o centymetry minęła lewy słupek gorzyckiej bramki. W 22 min. po raz pierwszy i jedyny w tej części gry zrobiło się groźnie pod naszą bramką, kiedy to po dośrodkowaniu Mateusza Krzyżoka piłka trafiła przypadkowo pod nogi Krzysztofa Warło, ten jednak strzelił nad poprzeczką. W 27 min. akcja duetu Kamil Brzoska – Marek Gładkowski przyniosła szansę tego pierwszego, ale i tym Mateusz Szczotok nie musiał interweniować, bowiem strzał był niecelny. Najlepszą okazję na objęcie prowadzenia unici mieli w 36 min. kiedy to Gładkowski minął już wychodzącego z bramki Szczotoka, ale zamiast strzelać do pustej bramki zagrywał jeszcze do Brzoski, zrobił to jednak niedokładnie i gospodarze zażegnali niebezpieczeństwo. Druga połowa zaczęła się dla Unii wspaniale, bo po 6 minutach gry prowadziliśmy 2:0. Najpierw w 48 min. wysoki pressing przyniósł efekt w postaci odbioru piłki gospodarzom, Gabriel Szkatuła zagrał na prawe skrzydło do „Plastika”, ten wycofał do Bartosza Łyczko, który od razu posłał centrę w pole karne gdzie do piłki skakał wraz z obrońcą Krystian Imiela, ale ta przeleciała nad ich głowami i trafiła pod nogi Brzoski, który prawą nogą trafił w „krótki” róg. W 51 min. przy próbie dośrodkowania Imieli piłka trafiła w rękę Jarosława Plewy i arbiter wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Kamil Kuczok, który w przerwie zmienił odczuwającego ból w kostce Pawła Staniczka i precyzyjnym uderzeniem dał turzanom dwubramkowe prowadzenie. Trener gospodarzy Piotr Hauder mobilizował swoich podopiecznych do walki, ale unici kontrolowali grę i nie pozwalali na zbyt wiele swoim rywalom. W 64 min. jednak gospodarze zdobyli kontaktowego gola, po tym jak zablokowane dośrodkowanie Patryka Panica trafiło pod nogi Marcina Pawłowskiego, który chciał z powrotem dośrodkować w pole karne, a wyszedł mu z tego efektowny lob i Przemysław Cieśla był bezradny. W ostatnim kwadransie musieliśmy drżeć o wynik, nasi rywale mocno przyśpieszyli i dwukrotnie byli blisko wyrównania. W 75 min. kapitalna interwencja Cieśli uratowała Unię, po tym jak sam przed naszym bramkarzem znalazł się Warło, ale nasz bramkarz zdołał nogami zatrzymać jego uderzenie z 10 metrów, a cztery minuty później w podobnej sytuacji, tylko po drugiej stronie boiska, Kamil Benauer minimalnie spudłował. Tuż przed końcem meczu z bocznej strefy boiska rzut wolny wykonywał Pawlusiński, mocno podkręcona piłka minęła ręce Szczotoka, ale odbiła się od poprzeczki, potem od ziemi i wyszła w pole, gdzie nie było nikogo z naszych do dobitki. W doliczonym czasie gry gospodarze wywalczyli jeszcze dwa rzuty rożne, ale nie przyniosły one zmiany rezultatu i turzanie jako jedyny zespół w naszej grupie okręgówki zdobyli na razie komplet punktów. Teraz naszych piłkarzy czeka solidna dawka futbolu, bowiem na środę przewidziano rozegranie V kolejki spotkań gdzie zmierzymy się z Krzyżanowicami, potem w niedzielę zagramy z nieobliczalnym Tworkowem, a ze względu na jubileusz 70-lecia Granicy Ruptawa, nasz mecz został „przyśpieszony’ i odbędzie się już w czwartek 5 września o godz.17.30. KS CZARNI GORZYCE – KS UNIA TURZA 1:2 (0:0) 0 – 1 Kamil Brzoska 48 min. asysta Bartosz Łyczko0 – 2 Kamil Kuczok 51 min. (rzut karny)1 – 2 Marcin Pawłowski 64 min. Sędziowali: Arkadiusz Szymczak (główny), Michał Pisarek, Piotr Wach (asystenci). Widzów: 400. Żółte kartki: Dawid Zychma, Tomasz Kukla – Krystian Imiela, Kamil Kuczok KS CZARNI GORZYCE: Mateusz Szczotok – Jarosław Plewa, Witold Lamczyk (81. Kamil Oślizło), Tomasz Kukla, Mateusz Krzyżok – Kamil Benauer, Mateusz Szuścik, Dawid Zychma (72. Wojciech Chłapek), Dawid Bober, Krzysztof Warło (80. Rafał Pietrzyk) – Kamil Kucharski (18. Marcin Pawłowski, 68. Patryk Panic). Trener: Piotr HauderKS UNIA TURZA: Przemysław Cieśla – Gabriel Szkatuła, Kacper Krupiński, Marcin Malinowski, Piotr Glenc (77. Rafał Ganita) – Dariusz Pawlusiński (90. Robert Maryniok), Paweł Staniczek (46. Kamil Kuczok), Bartosz Łyczko, Marek Gładkowski, Kamil Brzoska (85. Szymon Sosna) – Krystian Imiela. Pozostali rezerwowi: Jakub Malinowski. Trener: Marcin Malinowski Share on Facebook Share Share on TwitterTweet Share on Pinterest Share Share on LinkedIn Share Share on Digg Share
uffff ciężko wywalczone zwycięstwo – zresztą można było spodziewać się ciężkiej przeprawy z przeciwnikiem dodatkowo zmotywowanym w postaci jubileuszu klubu nie wspomnieć tu już o derbach gminy- brawa za walkę i nieustępliwość bo grając w okrojonym składzie ze względu na kontuzje nie było łatwo ale kolejne trzy punkty na koncie Unii oby tak dalej !!!!!!!!!!!! Odpowiedz