Jesteś tutaj
Strona główna > klasa okręgowa > Pewne zwycięstwo, Hanzel “dobił” do setki

Pewne zwycięstwo, Hanzel “dobił” do setki

W rozegranym dzisiaj meczu XXI kolejki klasy okręgowej Unia Turza pokonała bez większych problemów na wyjeździe trzecią w tabeli Fortecę Świerklany 2:0. Dwa razy do bramki rywali trafił Dawid Hanzel, a ten drugi gol był jego setnym w barwach Unii. Turzanie podchodzili do meczu z dużą ostrożnością znając walory rywali, z którymi jesienią stoczyli niezwykle zacięty pojedynek, rozstrzygnięty na naszą korzyść dopiero w samej końcówce meczu. Obawy budziły też kontuzja Arkadiusza Lalko i choroba Kacpra Krupińskiego, dwóch podstawowych obrońców naszego zespołu. Ostatecznie Kacper zdołał się wykurować i pojawił się na boisku, ale już naszego środkowego obrońcę musiał zastąpić starszy z braci Krupińskich – Jan. Od początku meczu jednak to unici dominowali na murawie i już w 6 min. z dystansu próbował zaskoczyć Radosława Kalisza Kamil Kuczok, ale golkiper Fortecy, choć z drobnymi problemami, to jednak poradził sobie z tym strzałem. Odpowiedzieć próbował Adrian Kopacz, który strzelał z narożnika pola karnego, ale trafił w środek bramki i Tomasz Lewandowski z łatwością złapał futbolówkę. W 24 min. unici zaatakowali prawą stroną boiska, Kamil Kostecki dorzucił piłkę w pole karne, gdzie z woleja uderzał Hanzel, ale przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 27 min. Dawid Pawlusiński odebrał piłkę przy linii końcowej Maciejowi Konskowi, dośrodkował w pole karne gdzie najwyżej wyskoczył Hanzel i strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy. W 35 min. znów z dystansu uderzał Kuczok, tym razem jednak golkiper Fortecy nie musiał interweniować, bowiem piłka minimalnie minęła poprzeczkę. Minutę później bliski wyrównania był Tomasz Steleblak, który skorzystał z błędu Lewandowskiego, ale wypuścił sobie piłkę zbyt daleko do boku i nie miał już miejsca do oddania strzału. Tuż po przerwie unici stanęli przed szansą podwyższenia prowadzenia, bowiem już w 13 sekundzie drugiej połowy Konsek zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i arbiter podyktował rzut karny. Tym razem do piłki podszedł Dariusz Pawlusiński, ale strzelił … tak jak Hanzel w Skrzyszowie i Kalisz obronił to sygnalizowane uderzenie. To trzeci z rzędu nie wykorzystany rzut karny przez nasz zespół. To jednak nie załamało podopiecznych grającego trenera Marcina Malinowskiego, którzy dalej atakowali. W 52 min. bliski zdobycia gola był Dawid Pawlusiński, ale uderzył minimalnie obok spojenia słupka z poprzeczką. W 60 min. dopięliśmy swego i po kombinacyjnej akcji Hanzel trafił po raz drugi. Akcja bramkowa zaczęła się od Piotra Glenca, który spod chorągiewki wycofał piłkę do młodszego z Pawlusińskich, ten prostopadłym podaniem uruchomił Kosteckiego, który wypatrzył w polu karnym Hanzela, a ten “zabrał” się na lewą nogę i strzałem w “krótki” róg zaskoczył Kalisza. Ten gol już całkiem odebrał ochotę do gry gospodarzom, a unici mogli jeszcze zdobyć przynajmniej dwie bramki. W końcówce meczu bowiem po chyba najładniejszej akcji naszego zespołu w tym spotkaniu Hanzel trafił w słupek, a kilka chwil później ten sam zawodnik przy oddawaniu strzału w sytuacji sam na sam z Kaliszem został popchnięty przez goniącego go obrońcę, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie drugiego rzutu karnego dla unitów. Do końca meczu rezultat już się nie zmienił i tym samym unici odnieśli cenne zwycięstwo z groźnym rywalem, trzeba dodać, zwycięstwo w pełni zasłużone. Sztuczna murawa, choć już mocno podniszczona, nie przeszkodziła unitom w pokazaniu technicznego futbolu, a że inaczej niż w Skrzyszowie, potrafiliśmy zagrać na “zero” z tyłu, dało to turzanom cenne trzy punkty.

LKS FORTECA ŚWIERKLANY – KS UNIA TURZA 0:2 (0:1)

0 – 1 Dawid Hanzel 27 min. (głową) asysta Dawid Pawlusiński
0 – 2 Dawid Hanzel 60 min. asysta Kamil Kostecki

Sędziowali: Marcin Rusek (główny), Marcin Giziński, Jacek Lachowski (asystenci). Widzów: 150. Żółta kartka: Dariusz Pawlusiński

LKS FORTECA ŚWIERKLANY: Radosław Kalisz – Maciej Konsek (77. Karol Wieczorek), Łukasz Staniek, Tomasz Juraszek, Paweł Sudoł – Tomasz Zmuda (8. Patryk Wita), Kamil Gorzała (46. Mikołaj Blaut), Karol Mrowiec (70. Szymon Gałecki), Damian Getler, Adrian Kopacz – Tomasz Steleblak (87. Mateusz Zieleźny). Pozostali rezerwowi: Błażej Byczek, Tomasz Kocerba. Trener: Wojciech Dzierżenga
KS UNIA TURZA: Tomasz Lewandowski – Kacper Krupiński (90+2. Gabriel Szkatuła), Jan Krupiński, Marcin Malinowski, Piotr Glenc – Dariusz Pawlusiński (84. Robert Maryniok), Kamil Kuczok, Kamil Kostecki (79. Paweł Staniczek), Marek Gładkowski, Dawid Pawlusiński – Dawid Hanzel. Pozostali rezerwowi: Piotr Paś, Vadym Pradunets, Bartosz Suszek. Trener: Marcin Malinowski

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Top