Unia Turza pokonała wczoraj pod wodzą nowego trenera Jacka Gorczycy w wyjazdowym meczu Stilon Gorzów Wlkp. 3:0, co podtrzymało nasze nadzieje na utrzymanie w III lidze. To dopiero pierwszy mecz wyjazdowy w tym sezonie w którym nie straciliśmy gola i pierwsza wiosenna trzypunktowa zdobycz przywieziona z obcego boiska. W naszej trudnej sytuacji punkty są niezwykle potrzebne, stąd nowy trener zaapelował do swoich podopiecznych, by nie zważali na styl, ale z pełnym zaangażowaniem walczyli o komplet punktów. Trzeba powiedzieć, że nasi zawodnicy dostosowali się do poleceń swojego szkoleniowca wręcz idealnie, bowiem nie był to z naszej strony jakiś wielki mecz, ale konsekwentna gra w obronie i skuteczność w ataku pozwoliły zgarnąć pełną pulę. Zresztą w pokazaniu dobrego futbolu nie pomagał silny wiatr, a przede wszystkim fatalny stan murawy, który przeszkadzał obu zespołom w finezyjnej grze. W zespole gospodarzy gra kilku znanych zawodników m.in. Paweł Lisowski i Bartosz Flis pozyskani z Ruchu Chorzów czy Abdul Ouedraogo, który w barwach Pogoni Szczecin rozegrał 15 meczów w polskiej ekstraklasie. To właśnie posiadający polskie obywatelstwo Iworyjczyk wraz z Francuzem Redoine Aouchetem stanowili największe zagrożenie pod naszą bramką. Jednak to turzanie przeprowadzali groźniejsze akcje i już w 5 min. po strzale z dystansu Dawida Pawlusińskiego mogliśmy wyjść na prowadzenie, ale świetnie spisał się w bramce młodziutki golkiper Stilonu, który sparował na rzut rożny zmierzające pod poprzeczkę uderzenie naszego pomocnika. Już w 14 min. boisko musiał opuścić z powodu kontuzji Arkadiusz Lalko, nastąpiło małe przemeblowanie naszej defensywy, ale i po tych zmianach spisywała się ona znakomicie. Jak już gospodarze doszli do pozycji strzeleckiej, to albo strzelali daleko obok bramki albo w środek i Piotr Paś nie miał większych problemów z ich obroną. W 31 min. wydawało się, że Unia obejmie prowadzenie, bo kapitalną indywidualną akcją zaimponował Sławomir Musiolik, minął kilku rywali i będąc 15 metrów na wprost bramki Stilonu zdecydował się na uderzenie, które ku rozpaczy całej ławki rezerwowych o centymetry minęło prawy słupek. To co nie udało się Sławkowi uczynił w 39 min. Marek Gładkowski, który otrzymał podanie od młodszego z Pawlusińskich, przyjął piłkę w polu karnym i strzałem pod poprzeczkę pokonał Grzegorza Gibkiego. Po przerwie wciąż trwała uporczywa walka o przejęcie inicjatywy, piłka na nierównej murawie co chwila płatała figla próbującym ją opanować zawodnikom, stąd pierwsza groźna sytuacja w tej części gry miała miejsce dopiero w 69 min., kiedy to Paś z największym trudem sparował na rzut rożny kąśliwe uderzenie spoza pola karnego filigranowego Aoucheta. Kiedy wydawało się, że więcej goli już nie padnie, to w 86 min. bliski jego zdobycia był Jędrzej Drame, ale w sukurs Pasiowi przyszedł słupek, a w końcówce dwa kapitalne podania Piotra Trąda wyprowadziły na czyste pozycje Dariusza Pawlusińskiego i Dawida Hanzela i unici “:dobili” rywali w ostatnich fragmentach meczu. W perspektywie walko o utrzymanie to niezwykle cenne trzy punkty, które na pewno wleją w naszych zawodników dodatkowe pokłady energii i doprowadzą do szczęśliwego końca. Trener Gorczyca, nie tylko z racji swojej postury, przypomina trochę trenera Piotra Haudera i oby z takim samym skutkiem walczył on ze swoimi podopiecznymi o dalszy pobyt Unii na szczeblu centralnym polskiej piłki. W niedzielę 27 maja zapraszamy wszystkich kibiców do dopingowania unitów w meczu ze Skrą Częstochowa. Mamy nadzieję, że doping pomoże naszym zawodnikom wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, a to z kolei pomoże w wygraniu po raz drugi w tym sezonie dwóch spotkań z rzędu.

KS STILON GORZÓW WLKP. – KS UNIA TURZA 0:3 (0:1)

0 – 1  Marek Gładkowski 39 min. asysta Dawid Pawlusiński
0 – 2  Dariusz Pawlusiński 88 min. asysta Piotr Trąd
0 – 3  Dawid Hanzel 89 min. asysta Piotr Trąd

Sędziowali: Maciej Mikołajewski (główny), Michał Drozd, Marek Wentland (asystenci). Widzów: 200. Żółte kartki: Bartosz Flis, Paweł Lisowski – Piotr Trąd

KS STILON GORZÓW WLKP.: Grzegorz Gibki – Damian Pawłowski, Piotr Rymar, Mateusz Ogrodowski, Filip Łaźniowski (83` Jędrzej Drame) – Abdul Ouedraogo, Bartosz Flis (46` Łukasz Maliszewski), Paweł Lisowski, Redoine Aouchet – Jakub Okuszko (72` Patryk Jakubowski), Łukasz Zakrzewski (56` Mateusz Bartolewski). Pozostali rezerwowi: Jacek Skrzyński, Bartosz Bielak, Motoki Kakehi. Trener: Adam Gołubowski
KS UNIA TURZA: Piotr Paś – Marcin Zarychta, Arkadiusz lalko (14` Piotr Glenc), Kamil Kuczok, Piotr Szymiczek – Dawid Pawlusiński (80` Piotr Trąd), Kamil Kostecki, Dariusz Pawlusiński, Marek Gładkowski (75` Paweł Staniczek), Sławomir Musiolik – Dawid Hanzel (90+1` Krzysztof Suchecki). Pozostali rezerwowi: Marcin Musioł, Krystian Dudała, Paweł Polak. Trener: Jacek Gorczyca